5 września, 1977 roku - W kosmos została wystrzelona sonda Voyager I. Obecnie jest to najdalej oddalony obiekt, który do tej pory wystrzelono w kosmos. Od około 2012 roku znalazł się już w przestrzeni międzygwiazdowej.
Teraz znajduje się w odległości ok. 135 AU, czyli ok. 20 250 000 000 km. (20 miliardów km.). W roku 2025 przewiduje się, że straci ona zasilanie elektryczne i stanie się martwym wysłannikiem ludzkości, który będzie przemierzał naszą galaktykę przez miliardy lat.
Voyager I - źródło: NASA |
Głównym celem sondy było zbadanie Jowisza i Saturna, gdzie w latach 80 sonda przesłała mnóstwo informacji na ich temat.
Gdy sonda była już za orbitą Saturna, pewien człowiek - Carl Sagan - zaproponował, aby obrócić sondę w kierunku Słońca z zrobić ostatnie, pożegnalne zdjęcie naszej planety. Ta operacja jednak była bardzo ryzykowna, gdyż instrument optyczny skierowany w Słońce mógł ulec uszkodzeniu.
Operację rozważano aż 9 lat, kiedy w roku 1990 wysłano ciąg informacji do sondy, by się odwróciła. 5 godzin później sonda otrzymuje instrukcje, po czym obraca się dzięki silnikom manewrowym. I wykonała zdjęcie.
Zdjęcie to nie miało specjalnej wartości naukowej. Zdjęcie zostało zrobione po to, by pokazać nam nasze miejsce we Wszechświecie. Oto zdjęcie szerokokątne:
Źródło: NASA/JPL |
oraz dokładniejsze - wąskokątne:
źródło: NASA |
W swojej książce pod tytułem "Błękitna Kropka" (ang. Pale Blue Dot) - Carl Sagan pisze:
(...)Spójrz ponownie na tą kropkę. To Nasz dom. To
my. Na niej wszyscy, których kochasz, których znasz. O których
kiedykolwiek słyszałeś. Każdy człowiek, który kiedykolwiek istniał,
przeżył tam swoje życie. To suma naszych radości i smutków. To tysiące
pewnych swego religii, ideologii i doktryn ekonomicznych. To każdy
myśliwy i zbieracz. Każdy bohater i tchórz. Każdy twórca i niszczyciel
cywilizacji. Każdy król i chłop. Każda zakochana para. Każda matka,
ojciec i każde pełne nadziei dziecko. Każdy wynalazca i odkrywca. Każdy
moralista. Każdy skorumpowany polityk. Każdy wielki przywódca i wielka
gwiazda. Każdy święty i każdy grzesznik w historii naszego gatunku, żył
tam. Na drobinie kurzu zawieszonej w promieniach Słońca. Pomyśl o
rzekach krwi przelewanych przez tych wszystkich imperatorów, którzy w
chwale i zwycięstwie mogli stać się chwilowymi władcami fragmentu tej
kropki. Naszym pozą. Naszemu urojonemu poczuciu własnej ważności, naszej
iluzji posiadania jakiejś uprzywilejowanej pozycji we Wszechświecie,
rzuca wyzwanie ten oto punkt bladego światła.(...)
Wstrząsający cytat.... Ale pamiętajcie - sonda Voyager wtedy nie opuściła nawet Układu Słonecznego.
Porównanie wielkości obiektów
Coś, co dla was przygotowałem. Od naszej rodzimej gwiazdy aż po hiperolbrzymy.
Do Syriusza dzieli nas ok. 8,6 roku świetlnego. Wega jest gwiazdą piątą co do jasności na niebie i trzecią na niebie północnym.
O Bellatrix pisałem w poprzednim poście. Spica jest najjaśniejszą gwiazdą w konstelacji Panny, gwiazda zwana także jako "kłos panny".
Pollux jest pomarańczowym olbrzymem, najjaśniejszą gwiazdą w konstelacji Bliźniąt. Naos jest bardzo błękitną i gorącą gwiazdą widoczną w konstelacji Rufy. Z Polski niewidoczna.
Capella jest najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Woźnicy. Szósta co do jasności na niebie. R136a1 leży w konstelacji Złotej Ryby, która jest u nas niewidoczna. Jest to najmasywniejsza znana gwiazda.
Arktur jest pomarańczowym olbrzymem i najjaśniejszą gwiazda konstelacji Wolarza. Gwiazda Polarna wyznacza nam mniej więcej północną oś Ziemi.
Kochab jest żółtym nadolbrzymem widocznym w konstelacji Małej Niedźwiedzicy. Aldebaran jest czerwonym nadolbrzymem, najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Byka.
Alnilam jest środkową gwiazdą Pasa Oriona. Błękitny nadolbrzym, Mirfak jest żółtym nadolbrzymem i najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Perseusza.
Kanopus jest najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Kila i drugą co do jasności gwiazdą na nocnym niebie. W Polsce niewidoczna.
Rigel jest błękitnym nadolbrzymem i najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Oriona.
Deneb jest najjaśniejszą gwiazdą w konstelacji Łabędzia i jest białym, jasnym nadolbrzymem.
Enif jest żółtym nadolbrzymem widocznym w konstelacji Pegaza. La Superba, to piękna, czerwonawa i należy do dość rzadkich gwiazd węglowych.
Pi Puppis jest jedną z gwiazd widocznych w konstelacji Rufy.
Mira Ceti jest czerwonym hiperolbrzymem, gwiazdą zmienną, która zmienia swoją jasność od 10 mag do nawet 2 mag.
R Leporis jest ogromną gwiazdą węglową położoną w gwiazdozbiorze Zająca. Antares jest czerwonym hiperolbrzymem i najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Skorpiona.
Betelgeza jest kandydatką na supernową, która może wybuchnąć za ok. 10-1000000 lat. VY Canis Majoris jest tak duża, że traci część swojej masy.
Gdybyśmy postawili NML Cygni lub UY Scuti na miejsce Słońca, sięgnęłyby aż do orbity Jowisza, a może nawet Saturna.
Pamiętajcie! Że to tylko maleńkie kropelki we Wszechświecie. Nasza galaktyka zawiera ok. 100-400 mld gwiazd. A w kosmosie są miliony takich galaktyk.
Nasza Droga Mleczna ma średnicę ok. 120 000 lat świetlnych. Czyli z prędkością światła, podróż z jednego końca Galaktyki do drugiego, zajęłoby ci 120 000 lat. Nasza galaktyka to także maleńka kropelka.
UWAGA!
Średnica Obserwowalnego Wszechświata wynosi aż ... 93 000 000 000 lat świetlnych. Jest to można powiedzieć kosmiczny horyzont. Obiektów z dalszej odległości nie dostrzeżemy ze względu na to, że światło jeszcze do nas nie dotarło - Wszechświat w tym czasie cały czas się rozszerzał.
Wielkości Wszechświata nie znamy :(. Hipotezy mówią, że mogą też istnieć inne Wszechświaty. A nawet istnieje hipoteza, że może istnieć tzw. Omniświat (Omniverse) - gdzie są wszystkie, możliwe Wszechświaty.
Ale nie musicie czuć kompleksów :) Przecież jesteśmy dużo więksi od np. bakterii czy wirusów :) A jesteśmy olbrzymi wręcz w porównaniu do atomów i cząstek elementarnych :)
Jeśli wam się podobało to udostępniajcie, lajkujcie, w komentarzach zadawajcie pytania. Pozdrawiam, McGoris :)
Pewnie że się podobało tylko my już to wszystko wiemy ^^
OdpowiedzUsuńTo po prostu podbija kosmos
OdpowiedzUsuń