McGoris #53 - Jak zniechęcić kogoś do astronomii - czyli astro-szmelc z Allegro

Jak w każdej dziedzinie, sprzęcie czy marce trafią się buble, które sprzedawcy chcą nam wcisnąć za wszelką cenę, często podając fałszywe dane na temat produktu.

Wiem, był już taki post wcześniej. Ale postanowiłem zrobić część II tego tematu. Często jest taki przypadek:

Jest sobie Jaś. Jaś jest zainteresowany astronomią, poczytał o nocnych obserwacjach, naoglądał się pięknych, kolorowych zdjęć z Hubble'a. I on sobie myśli - kurcze, może kupię sobie teleskop!!
Więc wchodzi na allegro i widzi teleskopy za 200-300 zł. Widzi takie coś: Teleskop marki Karton, SuperPałer 700x. To profesjonalny teleskop. Widać w nim mgławice, planety itp.
Kupuje on taki teleskop - i rzeczywistość uderza go szmatą w pysk. Przez ów "teleskop" nic nie widać, jedynie zamazany Księżyc. I taki Jasio sobie myśli - mam gdzieś całą astronomię, po czym wyrzuca teleskop na złom (albo raczej do kosza przeznaczonego na plastik).

Ok, przejdźmy do rzeczy. Pokażę wam pewną aukcję na allegro.pl (oczywiście nie widać jaka to aukcja ani marka teleskopu, bo zamazałem, żeby nie było). Wystarczy tylko wpisać w wyszukiwarkę hasło: "teleskop".


Aukcja 1: Teleskop ###### Prowatcher 675x prezent książka!!!! Cena 419 zł.


Wchodzimy i ukazuje nam się cudowny, jakżeż ciekawy opis :)

Wygoda, jakość, przybliżenie – tymi priorytetami kierowano się przy projektowaniu znakomitego teleskopu ProWatcher.


Wow! Świetny opis i już zachęcił mnie do kupna.


Doświadczeni miłośnicy astronomii z pewnością docenią jego zaawansowaną optykę, opartą o wysokiej klasy soczewki achromatyczne, początkujący będą natomiast zachwyceni łatwością obsługi lunety. Wystarczy kilka minut aby złożyć zestaw i zacząć oglądać świat w ogromnym powiększeniu.


Tak, na pewno docenią. Tego typu teleskopy są najczęściej robione z pozostałości renomowanych marek teleskopów takich jak: SkyWatcher, Meade czy Celestron, które nie przeszły kontroli jakości.
Okulary do tego teleskopu (marki Krzak) są zrobione z plastiku (wizjer z PRL-owskich drzwi jest lepszy optycznie).
Jak można przez to coś "oglądać świat w ogromnym powiększeniu". Przez te soczewki z plastiku to można max osiągnąć do 100x, więcej nie, bo jest już totalna ciemność i obraz jest nieostry. Nie wspomnę już o soczewce Barlowa, która jeszcze bardziej pogarsza kiepski już obraz. A nie kurde 675x WTF?


Nocą teleskop ukaże nam w całej okazałości tysiące gwiazd (w tym gwiazdy zmienne i podwójne), galaktyki i mgławice. Doskonale nadaje się także do obserwacji planet – obejrzymy nim pierścienie Saturna, księżyce Jowisza i pasy chmur w jego atmosferze, czapy polarne na Marsie oraz fazy Wenus. ProWatcher ukazuje mnóstwo zachwycających detali na powierzchni Księżyca: gór, mórz, wąwozów oraz setek kraterów.

Jeśli chodzi o mgławice czy galaktyki to chyba naprawdę się komuś śniło. Ten teleskop ma bardzo słabą światłosiłę (f/12,9). To znaczy, że obraz w nim jest bardzo ciemny i jedynie dobrze widoczne mogą być planety. Obiekty takie jak mgławice czy galaktyki świecą bardzo słabo i potrzebujemy jasnego teleskopu.
Pierścienie Saturna zobaczymy, ale tylko jako "uszy". Nie oddzielimy nim pierścieni od planety.
Księżyce Jowisza zobaczymy już w prostej lornetce (która de facto byłaby sporo lepszą opcją niż ten pseudo-teleskop), czapy polarne na Marsie - z nimi będzie duży problem (może przy idealnym seeingu i jak Mars będzie w opozycji (znajdzie się najbliżej Ziemi). Fazy Wenus - ok, można jeszcze ujrzeć.
Księżyc myślę będzie w miarę widać, ale to tylko jedyny obiekt, jaki można zaobserwować przez to coś. Kolorowa obwódka i nieostry obraz to w tym teleskopie normalka. Nie wspomnę o jego plastikowym montażu, który ma zaawansowanego parkinsona.

Nie wspomnę o tym że większość ma manię na punkcie nadużywania słowa "profesjonalny". Oni chyba nie wiedzą co to słowo znaczy.

Przejdźmy do specyfikacji:

Światłosiła f/12,9 - Czyli ciemno jak w pewnej części ciała.
Zdolność rozdzielcza 1,65" czyli 1,65 sekundy kątowej - przy tej jakości szkiełkach to max do 2 sekund.
Zasięg gwiazdowy - 13,5 mag - hahahah - tu chyba się naprawdę komuś śniło, albo był naćpany i te szacunki to robił..... nie wiem. 13,5 mag to mój 8" teleskop który ma 3x większą aperturę ledwo uciągnie.
To teleskopopodobne coś osiągnie przy bardzo ciemnym niebie może do 10,5 mag. A mgławice i galaktyki w tym to totalna lipa - co najwyżej Mgławicę Oriona czy M31 - jako słabą mgiełkę bez detali.

A już nie wspomnę o cenie tego szajsu. Za 419 zł to można kupić naprawdę super-lornetkę z porządną optyką, która pokaże znacznie więcej mimo małego powiększenia.
Jak chcesz obserwować niebo mając budżet 100-400 zł - kup sobie lornetkę! Nie kupuj teleskopo-podobnych badziewi. W tej cenie nie znajdziesz nic dobrego - jak chodzi o teleskopy.


I tak się większość aukcji na allegro prezentuje. Sprzedawcy często oszukują, wykorzystując niewiedzę kupującego. Przestrzegam przed tego typu aukcjami. Jak już widać Powiększenie 300- 500 czy 675x to omijać to szerokim łukiem! Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej o teleskopach to zapraszam do postu nr.3  LINK



Jeśli wam się podobało to udostępniajcie, w komentarzach zadawajcie swoje pytania :) Pozdrawiam. McGoris.

Zapraszam także do polubienia strony na Facebooku: facebook.com/mcastronomia