McGoris #80 - Nocne niebo w grach komputerowych vs rzeczywistość

W wielu grach istnieje cykl dnia i nocy i można nocą ujrzeć piękny widok rozgwieżdżonego nieba czy też Księżyca czy nawet kilku księżyców. Czy nocne niebo w grach zgadza się z rzeczywistością oraz prawami optyki/fizyki/astronomii?

Z okazji tego, że mój blog stuknie już prawie 200000 wyświetleń, postanowiłem napisać coś specjalnego, nietypowego :)

Każdy w młodym wieku lubi sobie pograć w gry. Ja jestem osobą młodą i z grami mam sporo do czynienia. Dzisiejsze gry oferują niesamowicie piękną i realistyczną grafikę.

Jednak ja jako miłośnik astronomii i obserwacji nocnego nieba mam pewne, że tak powiem... zboczenie. Lubię popatrzeć w danej grze na gwiazdy i czy się wszystko zgadza (np. czy fazy Księżyca się zgadzają z kierunkiem padania światła od Słońca, czy gwiazdozbiory są prawdziwe itp.)


1. Wiedźmin 3: Dziki Gon

Na początek jedna z moich ulubionych gier - Wiedźmin 3. Przepiękna grafika, oprawa dźwiękowa i ciekawa fabuła. W grę naprawdę polecam zagrać. Grafika jest jeszcze lepsza jak się wgra mod na tekstury HD.

Oczywiście nie obeszło się od sprawdzenia czy niebo jest realistyczne. Można zauważyć, że niebo (w sensie przejrzystość, ilość widocznych gwiazd itp.) jest inne np. w Velen, gdzie głównie dominują mgły, chmury, często leje a gwiazdy są rzadko widoczne (w sumie podobnie jest w Polsce :/), a inne np. na południu w Toussaint (w dodatku "Krew i Wino"), gdzie mamy piękne gwieździste i ciemne niebo.

Nocne niebo nad Toussaint - Nawet Droga Mleczna jest!!

Nocne niebo nad Velen. Trafić na bezchmurną noc graniczy z cudem.

No cóż, niebo w Toussaint bajecznie wygląda (szczególnie o zachodzie i wschodzie Słońca). Ale czegoś mi tu brakuje. Jedną z rzeczy to jaśniejsze gwiazdy. Wszystkie gwiazdy mają mniej więcej taką samą jasność. Troszkę lipa. Droga Mleczna też taka sobie - zwykła, prosta wstęga.
Wraz ze zmianą godziny nieboskłon się przesuwa - czyli ciut realizmu jest.

Ale spójrzmy na Księżyc. Tutaj pojawiają się komplikacje. Otóż nie zgadzają się tutaj fazy Księżyca. Przykładowo Łysy pojawia się np. zaraz po zachodzie Słońca na wschodzie. A ja widzę tutaj mały sierp. A w tym wypadku powinien być w okolicach pełni.

Przykładowo na obrazku powyżej. Patrzę dokładnie na wschód. Godzina 22:00. Słońce jest po przeciwnej stronie i zaszło. To dlaczego oświetlona jest lewa część Księżyca? Sądząc po kącie nachylenia fazy Księżyca to wg tej gry Słońce powinno być gdzieś bardziej na północy? I zaraz by już wschodziło? Eech... nie postarali się :(
Dziwne jest także bardzo szybka zmiana tej fazy. Jednej nocy jest pełnia, drugiej zaś prawy sierp, a trzeciego znowu ostatnia kwadra. No i szkoda też, że każdej nocy Księżyc jest widoczny.

Taki widok miałem poprzedniej nocy. Faza się diametralnie zmieniła. Musiałby okrążać swoją planetę w 2 dni :0?

Ale na tym obrazku można powiedzieć, że faza prawie się zgadza. Patrzę teraz na zachód. Jest godzina 2:39. Po fazie Księżyca można poznać, że Słońce prawie jest po przeciwnej stronie czyli gdzieś na wschodzie. Czyli jakieś powiedzmy 2 godziny do wschodu Słońca. Tu można powiedzieć że się zgadza. Ale to tak mniej więcej.

Kolejna kwestia jest oczywiście rozmiar tego Księżyca. Taki wielgachny Księżyc nie tylko jest w Wiedźminie. Takie ciało niebieskie o dużej masie miało by dużo mocniejszy wpływ na np. przypływy i odpływy czy ruchy tektoniczne. Na takiej planecie to często zdarzałoby się coś pokroju tsunami albo trzęsienia Ziemi.



2. Assassin's Creed: Origins

Produkcja od Ubisoftu. Jedna z odsłon serii Assassin's Creed. Akcja toczy się w Starożytnym Egipcie. Także mamy tutaj przepiękną grafikę! Pograłem trochę w niego i nawet fajnie się gra. No i najważniejszy aspekt - czyli nocne niebo. W końcu to nasza planeta i prawdziwy Egipt. Więc niebo powinno być takie jak u nas (czyli takie gwiazdozbiory jakie widzimy np. Orion, Wielka Niedźwiedzica, Lew, Panna, Bliźnięta itp.)

Orion i Byk (po prawej) w grze Assasin's Creed: Origins.

No i w grze tak właśnie jest. Są prawdziwe gwiazdozbiory. Można nocą w tej grze odnaleźć Oriona, Lwa, Wielki Wóz itp. Zgadza się nawet położenie gwiazdozbiorów. Egipt jest w okolicach równika, Orion posiada deklinacje w granicach 0 stopni, więc tam widoczny jest prawie w zenicie. Wszystko fajnie ALE:

Niestety tak prawdziwie nie jest :,(. Po pierwsze: gwiazdozbiory przemieszczają się w złym kierunku: z zachodu na wschód. Patrzyłem sobie na Oriona, był gdzieś w okolicach południowego zachodu. Pomyślałem sobie: Poczekam na konstelację Centaura i Krzyża Południa. Czekam i czekam i co widzę? Orion przemieścił się na wschód... 0.o

Asteryzm Wielkiego Wozu. Ale zaraz zaraz..... pfffttt.... Co tam robi Księżyc 0.o?

Ja tu patrzę, a Księżyc jest w Wielkiej Niedźwiedzicy ;/ Zamiast w okolicach gwiazdozbiorów zodiakalnych (np. Byk, Bliźnięta, Rak, Lew itp..). Oczywiście świeci każdej nocy i jest codziennie w pełni :( A tak się cieszyłem...


3. War Thunder 

Gra w której naparzamy się czołgami bądź samolotami z okresu II wojny światowej i z zimnej wojny. Symulator pola walki producenta Gaijin Entertainment. W grze znajdziemy dziesiątki wiernie odwzorowanych pojazdów czy samolotów, dokładne mapy terenów oraz realistyczną fizykę i model uszkodzeń.

Dość niedawno wprowadzili różne pory dnia na danej mapie. Jest mała szansa, że bitwa odbędzie się po zmroku. Trafiłem parę razy na taką bitwę. Patrzę na gwiazdozbiory, a tu niespodzianka. Są takie jak w rzeczywistości.
Wielkie Wozy, Panny, Kruki itp. Zauważyłem nawet zgodność położenia tych konstelacji na danych mapach. Przykładowo, gdzieś bardziej na północy - widać, że południowe konstelacje są niżej niż np. w Noworosyjsku, czy Tunezji, gdzie jest bardziej na południe i południowe gwiazdozbiory są wyżej widoczne.

Jedyny minus to jak wchodzisz w tryb snajperski i powiększasz, to gorzej widać niż normalnie :(. Chciałem raz w plejady przybliżyć, a tam gorszy widok. :D



4: Gothic 2

Trochę nieco klasyki. Stara już gra, więc do grafiki się przyczepiał nie będę. Ale gra świetna! Klasyk sam w sobie. Zastanawia mnie tylko jeden aspekt:

Dlaczego nisko nad horyzontem widać więcej gwiazd niż w wysoko w zenicie? Przecież powinno być na odwrót (choć tutaj wgrany jest mod L'Hiver i chyba gwiazdy są lepiej widoczne niż w podstawce). Światło gwiazd położonych nisko nad horyzontem jest bardziej zaburzone niż wysoko.
Ale fajnie, że w Gothicu można zauważyć spadające gwiazdy (meteory) :)



5. Star Citizen 

Ja tutaj wymagam realizmu nieba od gier, które mają inne cele i nocne niebo jest tylko pobocznym dodatkiem. Czas na gry, które są już symulatorami kosmosu. Niestety gra nie miała jeszcze swojej premiery, przez jakiś czas był darmowy dostęp do wersji testowej (bety). Nie miałem okazji zagrać nawet na becie, ale grafika, eksploracja planet prezentuje się naprawdę świetnie. Poniżej jest przykładowy gameplay z tej gry w fazie beta na youtube.

W 19:11 mamy bardzo ładny widoczek na ogromny pas asteroid. Niestety taki widok jest nierealistyczny. Przy tak niewielkich odległościach od siebie asteroidy zaczęły by się grawitacyjnie przyciągać i łączyć w większy obiekt.

Nasz pas asteroid (między Marsem a Jowiszem) nie jest tak gęsty jak jest często pokazywane w grach, filmach czy bajkach. Tak naprawdę jest on bardzo rzadki i szansa trafienie na taką asteroidę jest niesamowicie maleńka. Co prawda szczegół, ale jednak szczegół.

Ale gra się ciekawie zapowiada.




6. Endless Space

Tutaj troszeczkę niepozorna gierka. Jest to gra strategiczna w której zarządzamy międzygalaktycznym imperium - kolonizujemy planety, zbieramy surowce, tworzymy wojska itp.
Mamy jakąś tam galaktykę - nam się generuje. Powoli odblokowujemy systemy gwiezdne, kolonizujemy planety itp.

Ja w tę grę niewiele grałem więc się o gameplayu zbyt dużo nie wypowiem. Ogólnie nie przepadam za strategiami. Jedna rzecz zwróciła na mnie uwagę. Od czasu do czasu widać jak przelatują meteory. Między galaktykami - meteory, w kilka sekund :P Patrząc na skalę to musiałyby lecieć z prędkością chyba z 1000000 większą niż prędkość światła. No i trzeba wspomnieć, że zjawisko meteoru w kosmosie miejsca mieć nie może (czyli taki ogon), gdyż nie ma w nim atmosfery. Ma to miejsce tylko jak jakiś okruch skalny (meteoroid) wleci w atmosferę ziemską i zacznie się w niej spalać.



6. No Man's Sky 

Gra przygodowa z olbrzymim sandboksowym światem, który generuje inne układy planetarne. Podczas zabawy bierzemy udział w bitwach kosmicznych, eksplorujemy planety itp. W sumie w grę nie grałem. Choć wydaje się być ciekawa. Jednak zniechęcił mnie do niej ten filmik:

Nie grałem w tę grę, ale widziałem kilka gameplayów na YouTube. Jedyne co mi się nie podoba to strasznie cukierkowa grafika. Pomysł na grę ciekawy, ale to takie bardziej chyba dla dzieci.


7. Podsumowanie

Oczywiście wiadomo, że twórcy nie kładli nacisku na takie poboczne efekty jak nocne niebo. Przykładowo w takim Wiedźminie 3 czy Assassinie kładziono nacisk głównie na fabułę i oprawę graficzną i dźwiękową, gdzie były one kluczowe. Absolutnie nie powinno się przekreślać tylko przez ten jeden aspekt. W końcu gra ma być wyjątkowa, inna niż rzeczywistość. W każdą powyższą grę warto zagrać!



Jeżeli wam się podobało to udostępniajcie i napiszcie w komentarzach :) Pozdrawiam, McGoris.


ZOBACZ TEŻ:

Relacje i nagrania z obserwacji - Księżyc oraz Uran
Najjaśniejsze gwiazdy na niebie - Syriusz. 
Astrofotografia - jak robione są zdjęcia? 



Zapraszam także do obejrzenia moich zdjęć krajobrazów oraz przyrody:
mcphotografia.blogspot.com