środa, 27 listopada 2019

McGoris #120 - Jesienno-zimowa Droga Mleczna - równie bogaty w obiekty fragment nocnego nieba - część 4 - Gwiazdozbiór Bliźniąt

Co znajdziemy na drugim końcu naszej Drogi Mlecznej? Znajdziemy tam ogromną ilość pięknych gromad otwartych oraz mgławic. Tym razem przedstawię piękną i wyróżniającą się konstelację Bliźniąt oraz teleskopowe obiekty się w nim znajdujące.



Konstelację Bliźniąt (łac. Gemini) dość łatwo odnaleźć. Również graniczy z konstelacją Oriona. Najlepiej odnaleźć Pas Oriona i gwiazdę Betelgezę, która poprowadzi nas w stronę Bliźniąt. Można też odszukać konstelację, znając wcześniej gwiazdozbiór Byka.


Gwiazdozbiór Bliźniąt mimo tego, że nie jest jakimś specjalnie dużym gwiazdozbiorem, to posiada charakterystyczny kształt. Najbardziej charakterystyczne są jego dwie najjaśniejsze gwiazdy - Kastor oraz Pollux, czyli właśnie mitologiczne bliźniaki - dwaj herosów, synowie Zeusa i Ledy. Zacznijmy od tych gwiazd.



Kastor (α Gem) - gwiazda która znajduje się po "górnej" stronie gwiazdozbioru. Jest to bardzo przyjemny obiekt dla posiadaczy przynajmniej małych teleskopów - jest to bowiem układ aż sześciokrotny!

Niestety przez teleskop ujrzymy tylko dwa najjaśniejsze składniki.

Dwa najjaśniejsze składniki (czyli Kastor A i Kastor B) to białe gwiazdy ciągu głównego o typie widmowy A1V i a A4V. Są gorętsze od naszego Słońca o ok. 4000-5000 K.
Rozdzielić je można dopiero przez średni teleskop. Ich separacja wynosi 5,2 sekundy łuku. Widoczne są jako bardzo blisko siebie dwie gwiazdki.

Każda z tych dwóch gwiazd jest również podwójna i posiadają swojego towarzysza. Kastor A jak i Kastor B posiadają po jednym czerwonym karle na orbicie. Jednak nie da się ich rozdzielić optycznie i są to tzw. gwiazdy spektroskopowo podwójne (rozdzielić można za pomocą przesunięć widma).

Szkic gwiazdy podwójnej Kastor (α Gem). Autor: Jeremy Perez

Wokół nich jest jeszcze jedna para. W odległości ok. 1000 AU od głównych składników krążą dwa czerwone karły - układ Kastor C. Są niewidoczne przez amatorski teleskop.


Pollux (β Gem) - Najjaśniejsza gwiazda konstelacji. Jest to jedna z kilku gwiazd, gdzie najjaśniejszą gwiazdą konstelacji nie jest "Alfa". Pollux to pomarańczowy olbrzym o typie widmowym K0III, większy o prawie 9 razy od naszego Słońca. Leży w odległości 33,7 roku świetlnego. 

Porównanie wielkości Pollux do naszego Słońca. Źródło: wikipedia.org

Messier 35 (M 35)

Jedna z najpiękniejszych gromad otwartych na naszym niebie! Jest ona dość spora i jasna. Jej jasność to 5,1 magnitudo. Pod bardzo ciemnym niebem widoczna jest nawet gołym okiem jako niewielka mgiełka.
Leży w odległości ok. 3870 lat świetlnych.

Odkryta została przez Jean'a-Philippe de Chéseaux w 1745 roku. Niezależnie odkrył ją John Bevis przed 1750 rokiem.

Gromada M 35 wraz z jej mniejszą towarzyszką - NGC 2158 (lekko w dół na ukos od gromady). źródło: wikipedia.org

Odnajdziemy ją tuż przy lewej stopie Kastora. Jej średnica na niebie równa się prawie średnicy kątowej Księżyca w pełni. Jest dość łatwa do odnalezienia. Ujrzymy ją i rozbijemy na pojedyncze gwiazdy już w lornetce.

Prawdziwe piękno gromady możemy podziwiać już w małym teleskopie. W Syncie 8" najlepiej widoczna w szerokokątnym okularze 30mm (powiększeniu 40x). Piękne, duże skupisko gwiazd obejmujące prawie cały kadr.

Można także dojrzeć niewielką, słabszą mgiełkę niedaleko M 35, a mianowicie NGC 2158. Jest to malutka gromadka, w teleskopie widać ją jako małą mgiełkę z majaczącymi gwiazdkami. Jest ona znacznie bardziej oddalona, bo leży ponad 9000 lat świetlnych dalej niż M 35.

Położenie M35

Mgławica Eskimos (NGC 2392)


Piękna mgławica planetarna w konstelacji Bliźniąt. Odkrył ją William Herschel w obserwatorium Slough w 1787 roku. Niedaleko gwiazdy Wasat (δ Gem) znalazł parkę gwiazd położonych blisko siebie, gdzie ta druga była lekko rozmyta.

Jest ona w zasięgu już małych teleskopów. Jej jasność to ok. 9,1 magnitudo. Znajdziemy ją niedaleko gwiazdy Wasat. Najlepiej w okolicy tej gwiazdy odnaleźć inne 3 gwiazdy, które razem z Wasatem układają się w taki jakby latawiec.

Jak odnaleźć Mgławicę Eskimos? Najlepiej odnaleźć zaznaczony "latawiec" i skręcić ciut w lewo. Powinniśmy znaleźć ciasną parkę gwiazd, gdzie jedna jest lekko rozmyta.
By ujrzeć jakieś szczegóły na tej mgławicy potrzebujemy co najmniej średniego teleskopu i dużego powiększenia, nawet powyżej 150x czy 200x. W mniejszym powiększeniu widoczna jest jako "rozmyta gwiazda" czy gwiazda z otoczką. Oto mój szkic widoku z Synty 8":

Szkic Mgławicy Eskimos czyli NGC 2392. Synta 8" 203/1200
Znacznie lepszych szczegółów można dopatrzeć się w większych teleskopach.

Mgławicę teoretycznie można dopatrzeć w większej lornetce, np. 10x50 czy 12x70, jednak widoczna jest jako bardzo ciasna parka gwiazd, nic więcej.



NGC 2266

Niewielka, ale bardzo ładna gromada otwarta. Leży w odległości ok. 10 700 lat świetlnych od nas. Jest to jedna z najstarszych gromad. Sporo gwiazd z tej gromady to czerwone nadolbrzymy.

NGC 2266. Źródło: Sloan Digital Sky Survey
Gromada troszkę przypomina choinkę z jasną gwiazdą na czubku.



IC 443 (Mgławica Meduza, ang. Jellyfish Nebula)

Bardzo duża, ale słabo świecąca mgławica. Jest to pozostałość po supernowej, której wybuch nastąpił między 8000 a 30 000 lat temu. Jest to bardzo ciekawa mgławica, gdyż ta pozostałość po supernowej
oddziałuje z pobliskim obłokiem molekularnym. W centrum mgławicy znajduje się oczywiście gwiazda neutronowa.

IC 443 (ten okrągły bąbel) i otoczenie. Autor: Giovanni Benintende, Źródło: wikipedia
Bąbel zajmuje obszar na niebie 50 x 40 minut łuku. To mniej więcej tyle co 1,5 x 1,5 średnicy Księżyca na niebie (Księżyc ma średnicę kątową ok. 30 minut (pół stopnia)).

Niestety mgławica jest osiągalna głównie u posiadaczy bardzo dużych teleskopów, odpowiednich filtrów oraz dla astrofotografii.



NGC 2419 (Gromada "Intergalaktyczny Wędrowiec")

Co prawda, gromada nie leży w konstelacji Bliźniąt, a w gwiazdozbiorze Rysia, to pomyślałem, że warto o niej napisać, gdyż jest to bardzo ciekawy obiekt.

Jest to gromada kulista. Bardzo odległa. Odkrył ją William Herschel.

NGC 2419. Autor: Adam Block/Mount Lemmon SkyCenter/University of Arizona
Jej odległość od centrum Galaktyki to ok. 293200 lat świetlnych, zaś od nas dzieli ją około 269400 lat świetlnych. Mimo tak dużej odległości to gromada jest dosyć jasna i bez problemu dostępna już w 6-calowym teleskopie. Wygląda jak mała mgiełka obok dwóch jasnych gwiazd.

Szkic gromady kulistej NGC 2419. Źródło: https://www.cloudynights.com/
Widoczna jest bez problemu w 8-calowej Syncie jako niewielka mgiełka. Istnieje hipoteza, że podobnie jak gromada Omega Centauri, może być jądrem jakiejś małej galaktyki, której gwiazdy się rozeszły na skutek oddziaływania grawitacyjnego Drogi Mlecznej czy Galaktyki Andromedy.



Abell 21

Mgławica planetarna w gwiazdozbiorze Bliźniąt. Tutaj mamy dość ciekawą sytuację. Mgławicę tę również astronomowie nazywają "Mgławicą Meduza" podobnie jak IC 443 wymieniona wcześniej.


Abell 21. Źródło: wikipedia.org

Jest to mgławica dość stara. Powstała po starzejącej się gwieździe o masie podobnej do Słońca. Mniej masywne gwiazdy (od 1-8 mas Słońca) gdy skończy się "paliwo" zaczynają puchnąć, przeobrażając się w czerwonego olbrzyma.
W końcowej fazie życia gwiazda zaczyna odrzucać swoje zewnętrzne warstwy tworząc właśnie tzw. mgławicę planetarną z białym karłem w centrum (masywniejsze gwiazdy wybuchają już jako supernowe).

Abell 21 to już dość stara mgławica. Gaz i pył z umierającej gwiazdy zdążył się już rozciągnąć na obszar 4 lat świetlnych.

Mgławica ta znajduje się w odległości około 1500 lat świetlnych od Ziemi. Niestety mgławica ta ma bardzo małą jasność powierzchniową (zaledwie ok. 15-16 magnitudo). Dostępna jest dla posiadaczy dużych teleskopów (od 10" wzwyż) oraz przyda się także filtr mgławicowy O-III.

W teleskopie widać głównie jaśniejszą część - czyli charakterystyczny półksiężyc.

Położenie mgławicy.
Aby ją odnaleźć najlepiej iść do konstelacji Małego Psa, gwiazdy Gomeisa i iść po drodze zaznaczonej strzałkami.

W konstelacji Bliźniąt jest jeszcze kilka dość ładnych gromad otwartych. Nie będę więc każdej rozpisywał, bo to bez sensu. Znacznie ciekawiej jest w konstelacji Oriona i Jednorożca, o których w następnym poście.


Jeśli się wam podobało to udostępniajcie, piszcie w komentarzach, dajcie znać czy udało wam się któryś z obiektów zobaczyć przez teleskop bądź sfotografować. Pozdrawiam, McGoris.

W następnym poście opiszę konstelację Oriona i Jednorożca i obiekty w nich zawarte.

Zapraszam także do polubienia strony na Facebooku: facebook.com/mcastronomia



ZOBACZ TEŻ:

McGoris #119 - Jesienno-zimowa Droga Mleczna - Gwiazdozbiór Byka
McGoris #118 - Jesienno-zimowa Droga Mleczna - Gwiazdozbiór Woźnicy.



2 komentarze:

  1. Jestem rolnikiem, kiedy wstaje rano (4:40) do dojenia krów przy bezchmurnym niebie spogladam sobie na gwiazdy, i rozpoznaje tylko duży wóz, postanowiłem podszkolić się w rozpoznawaniu gwiazdozbiorow a Twoje zdjęcia wyglądają na bardzo pomocne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Polecam darmowy program Stellarium. Pokazuje on nieboskłon i konstelacje czyli to, co widać o danej godzinie, w danym miejscu.

      Usuń